Autor Wiadomość
Łukasz
PostWysłany: Śro 22:51, 21 Maj 2014    Temat postu:

Jestem dobrym przykładem tego że czynnik wzrostu działa. Ale uwaga. Żeby zabieg był skuteczny, musi zostać precyzyjnie ostrzyknięte miejsce leczenia. Dlatego jeśli powtarzać zabieg to najlepiej pod kontrolą usg. Piszę o tym dlatego że u mnie za pierwszym razem zostało to 'zpaprane" i faktycznie nic nie czułem nic się nie zmieniało. Dopiero za 2 razem zostało dobrze to zrobione i czuć było od razu że działa. powodzenia:)
admin
PostWysłany: Nie 10:26, 19 Sty 2014    Temat postu:

tak jak pisaliśmy wcześniej, każdy lekarz ma swój schemat leczenia, w naszym przypadku sam zabieg to najczęściej początek leczenia - potrzebna jest jeszcze rehabilitacja....
po 4 tygodniach od zabiegu ma prawo jeszcze boleć. Skoro pisze Pan, że dolegliwości zwiększyły się - może być to spowodowane stanem zapalnym, który ma dobroczynny wpływ. Jednak po 4 tygodniach staramy się go ograniczyć. Co do pytania czy powtarza się zabieg - z naszego doświadczenia wynika, że u 15-20% pacjentów zabieg należy powtórzyć ale nie podejmujemy takiej decyzji po 4 tygodniach od pierwszego zabiegu. Mamy trochę inny schemat leczenia.
marooooo
PostWysłany: Czw 22:27, 09 Sty 2014    Temat postu:

Byłem dziś na kontroli i lekarz powiedział mi że jest taka możliwośc aby powtórzyć zabieg. Czy jest w ogóle sens powtarzać ten zabieg??? Czy ktoś miał taki przypadek że po I wstrzyknięciu krwi nie było żadnej poprawy a wręcz przeciwnie jeszcze bardziej bolał łokieć czy cokolwiek w co była wstrzykiwana krew, a po drugim była poprawa???
marooooo
PostWysłany: Wto 15:52, 07 Sty 2014    Temat postu:

Akurat w moim przypadku ten zabieg na łokieć był kompletną stratą pieniędzy ;/ już w piątek minie 4 tydzień po zabiegu a łokieć boli cały czas bez żadnej poprawy ... I nic nie zapowiada się aby coś miało się zmienić. Nawet boli jeszcze mocniej niż przed zabiegiem;/ Dzisiaj musiałem podnieć pewną rzecz dosyć ciężką to ból był nie do zniesienia przed zabiegiem takiego bólu nie czułem ... W czwartek mam kontrol u lekarza ale chyba tylko po to żeby kase wydać na darmo ... Czy jest jakaś 100% metoda wyleczenia tego łokcia? Cokolwiek by to było i ile kosztowało ???
Gość
PostWysłany: Wto 22:26, 24 Gru 2013    Temat postu:

Dziękuję za odpowiedźSmile
admin
PostWysłany: Wto 12:29, 24 Gru 2013    Temat postu:

Witam
Dziękuję za zainteresowanie naszym portalem.
Jeśli chodzi o dolegliwości bólowe to jest to zależne od pacjenta. Pomyślał Pan pewnie o zależności, że jeśli boli tzn że występuje proces gojenia a jeśli nie boli to go nie ma. Tak nie jest. Każdy pacjent reaguje inaczej i nie należy na początku tym się przejmować. Rokowniczo najważniejszy jest 5-6 tydzień po podaniu PRP. Jeśli chodzi o ilość pobranej krwi to wcześniej pobieraliśmy ponad 50 ml. Obecnie zmieniliśmy zestawy i pobieramy właśnie 10 ml. Zmieniła się po prostu technologia. Ważne jest tylko to czy jest to dedykowany zestaw do otrzymywania autologicznego koncentratu bogatopłytkowego (PRP, czynników wzrostu) czy zwykła probówka. Ilość krwi była prawidłowa i lekarz z pewnością wykonał zabieg prawidłowo. Proszę uzbroić się w cierpliwość. W razie pytań służę pomocą.
marooooo
PostWysłany: Śro 23:47, 18 Gru 2013    Temat postu: Łokieć golfisty- rekacja pozabiegowa

Witam. Mimo że już kilka osób założyło temat o łokciu golfisty, ja jednak postanowiłem ponownie to zrobić ponieważ we wcześniejszych wypowiedziach nie było informacji na pytania o które chciałbym zapytać. Otóż w piątek 13-stego Smile miałem podane prp w łokieć. Zdiagnozowano u mnie łokieć golfisty. Lekarz prowadzący zalecił mi unieruchomienie łokcia na okres 2 tygodni. Mam rękę przez większość dnia w temblaku z wyjątkiem pracy przy komputerze lub innych czynności podczas których po prostu muszę używać prawej ręki. Jednak w miarę możliwości staram się nosić temblak i odciążać rękę. Przejdźmy do sedna sprawy. Po zabiegu jak i w trakcie nie czułem praktycznie żadnego bólu czy jest to normalny odruch? Z tego co widziałem, inne osoby pisały o silnym bólu w trakcie podania i kilka dni po podaniu czynników wzrostu. U mnie ból nie wystąpił w ogóle. Jedyny ból jaki mi doskwiera to podczas dotyku tego miejsca które bolało mnie przed zabiegiem w łokciu i jest to identyczny ból jaki towarzyszył mi od rozpoczęcia kontuzji. Czy to jest prawidłowa reakcja pozabiegowa? Jest to dla mnie troche dziwne ponieważ ludzie skarżą się na silny ból podania prp, później silne bóle przez kilka dni po podaniu prp które spowodowane są samym podaniem czynników wzrostu, u mnie czegoś takiego nie ma .. Łokieć cały czas boli tak jak bolał przed zabiegiem. Gdy go nie dotykam nie boli, mogę prostować ręke cokolwiek robić natomiast gdy dotknę łokieć to czuję silny ból identyczny jak przed zabiegiem. Czyli mówiąc krótko i zrozumiale po zabiegu odczuwam dokładnie taki sam ból w łokciu jak przed zabiegiem, nie odczuwam żadnego bólu spowodowanego podaniem prp. Pobrano ode mnie 10 ml krwi z tego co wiem pobiera się 40 .. Proszę o odpowiedź.
Z góry dziękuję Smile

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group